Papryka (Capsicum annuum)- o papryce i jej właściwościach oraz jak ją przyrządzić na zimę, przepis domowy…
Papryka, jedno z moich ulubionych warzyw. Charakterystyczne ma papryka wszystko 🙂 Od kształtu, aromatu po smak i właściwości.
Gdy na straganach latem pysznią się kolorami stosy paprykowych główek, to po prostu nie mogę sobie odmówić ich nabycia 🙂
Co tam 5kg, co tam, można i więcej 🙂 A zimą pięknieje na stołach marynowana w miodzie i oliwie, lub mrożona, do sosów i polewek wszelakich. Lub jak kto woli suszona i sproszkowana.
Zanim papryka dotarła do Europy, jej ojczyzną była Ameryka Południowa między innymi Kolumbia. Uważana była nie tylko za roślinę przyprawową ale również jako niezły afrodyzjak, poprawiający libido, dodający energii i sił witalnych.
W Europie paprykę rozpropagowali Węgrzy.
Wspaniały zasób substancji biologicznie czynnych zawartych w papryce, stawia ją na jednym z pierwszych miejsc w świecie roślin o niesamowitym działaniu prozdrowotnym dla naszych, ludzkich organizmów. Bogactwo witaminy C (czterokrotnie więcej aniżeli w cytrynach), wit.A,E, Beta-karotenu, soli mineralnych takich jak Potas, Wapń a w ostrych odmianach papryki (czuszka, tabasco, chilli, serrano czy fresno) – capsaicyna, czy likopen i polifenole stanowią o jej licznych zastosowaniach w zwalczaniu niektórych, gnębiących nas przypadłości.
Jest jedynym warzywem, które w trakcie obróbki termicznej nie traci witaminy C. Znana od wieków w Ameryce Południowej , uważana prze między innymi Azteków za warzywo długowieczności, młodości i pięknej skóry. 🙂
Sproszkowana papryka usprawnia trawienie i pobudza apetyt. Świeża zaś zapobiega miażdżycy naczyń, przyczynia się do usuwania migren i bólu głowy.
Likopen wspaniały antyoksydant, którego dość dożo znajdujemy w papryce, skutecznie rozprawia się z wolnymi rodnikami (działanie antyoksydacyjne) w organizmie. Ma papryka działanie również przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne, wzmacnia odporność, zwłaszcza jesienną i zimową porą.
Ostra papryka poprawia trawienie ale należy na nią uważać gdyż może podrażniać przewód pokarmowy.
Kapsaicyna (zawarta w ostrych odmianach papryki) zaś jest składnikiem wielu preparatów takich jak kremy, maści, żele używane do smarowania stawów, mięśni czy w przypadku nerwobólów. Ostatnie badania donoszą o skuteczności Kapsaicyny w spalaniu tkanki tłuszczowej. Należy jednak pamiętać o jej drażniących przewód pokarmowy zdolnościach. W przypadku nadużycia ostrej papryki (capsaicyna) nie należy pić wody lecz usunąć ją za pomocą tłuszczów roślinnych (np.olej lniany), lub wypić szklankę mleka tłustego czy zjeść lody.
Jest wspaniałym skarbem Natury lecz ponieważ należy do rodziny roślin psiankowatych, uważać na nią winny osoby uczulone na paprykę i osoby z chorobami reumatycznymi .
Mój stary, rodzinny przepis na paprykę marynowaną 🙂
Potrzeba nam będzie około 4-5 kg papryki czerwonej lub innej kolorowej 🙂 Można też pomieszać paprykę, będzie bardziej malowniczo się prezentować w słoiczkach.
– 3l wody
– około 10- 16 listków laurowych
– 2 łyżki soli (najlepsza do przetworów jest niejodowana)
– 6 łyżek miodu pszczelego (sprawdzonego) najlepszy z mniszka lub wielokwiat.
– ¾ szklanki cukru
– 1i ½ łyżki ziela angielskiego
-3 i 1/2 szklanki octu winnego lub jabłkowego(oczywiście preferowany domowy 🙂 )
– 1 płaska łyżeczka białego pieprzu
– oliwa z oliwek Extra Vergine
Słoiczki i zakrętki wyparzamy, słoiki dodatkowo zawsze wyprażam w piekarniku. Na ściereczce, układam słoiki i wyprażam około 15 minut w temp.90 stopni.
Na dno układamy po 2 listki laurowe i bardzo ściśle układamy, wydrążoną, pozbawioną pestek i pokrojoną na ćwiartki paprykę.
Przygotowujemy zalewę, do wody dodając wszystkie pozostałe składniki. Zagotowujemy zalewę. (Około 5 minut gotujemy).
Wrzącą zalewą zalewamy słoiczki z papryką, tak aby zakryły paprykę. Zanim zakręcimy wieczka, do każdego słoiczka wlewamy 1 łyżeczkę oliwy z oliwek.
Paprykę pasteryzujemy w garnku z wodą wyścielonym ściereczką, około 15 minut w temper. 80 -90 stopni. Po tym czasie wyciągamy naszą paprykę i stawiamy słoiki do góry dnem aby bardziej zassały zakrętki. Pamiętajmy, że gorącą paprykę ustawiamy na ściereczce lub ręczniczku, nigdy na zimnym blacie. Unikniemy ewentualnego pęknięcia słoików. 🙂
Z 5 kg papryki wychodzi mniej więcej od 7-9 słoików o pojemności 0.9 kg.
Smacznego 🙂
Zobacz inne warzywka 🙂 : http://zielarnia.com.pl/pomidory-zielone-zielone-pomidorki-smaki-lata-w-salatce-na-zime/
: http://zielarnia.com.pl/ogorki-ogoreczki-cucumis-l-letnie-przysmaki/
MG
Uwaga! Komentarze zawierające dane osobowe nie będą publikowane.