Malinówka mojej babci…czyli nalewka najlepsza na malinach
Malinówka (nalewka na malinach) , poezja smaku, poprawia nastrój, rozgrzewa. Potrzeba nam 2,5 kg malin, najlepiej prosto z krzaczka, 0,5 l spirytusu, około 1-2kg cukru. Maliny zasypać cukrem, zamieszać drewnianą łyzką (najlepiej w słoju szklanym) nakryć gęstą gazą, odstawić na taki czas, jaki potrzebny będzie Waszym malinkom do puszczenia soku. To zwykle około 3-5 dni.
Po tym czasie przecedzić przez sito, odcisnąć mocno i zalać spirytusem.
Rozlać do raczej ciemnych butelek. Odstawić w ciemne miejsce. Nalewka najlepsza jest późną jesienią, no i oczywiście zimową porą.
Osad jaki osiądzie na dnie butelek to w nalewkach ziołowych i owocowych (naturalnych) jest rzeczą normalną.
Pamiętajmy, pijemy tylko “ku zdrowotności” . 🙂
MG
http://zielarnia.com.pl/maliny-czy-znane-do-konca/
http://zielarnia.com.pl/nalewka-na-lubczyku-lubczykowka-zwana-dla-milosci-i-trawienia/
3 komentarzeto Malinówka mojej babci…czyli nalewka najlepsza na malinach
Dodaj komentarz
Uwaga! Komentarze zawierające dane osobowe nie będą publikowane.
[…] my kuśtyczek malutki domowej naleweczki na malinach, co rozgrzewa i ciało i ducha, pijemy powoli patrząc z uśmiechem na migocące gwiazdy […]
[…] Malina własciwa (Rubus idaeus) tworzy w naturze osławione „malinowe chruśniaki” , gąszcza malinowe dochodzące czasami do 2 metrów. Maliny, aromatyczne, słodkie jagody pożądane i przez dzieci i dorosłych . Prawie 400 lat liczy sobie receptura robienia malinowego syropu, którego i smak i walory zdrowotne do czasów obecnych cenimy sobie nader wysoko. Oczywiście mam na myśli syropy i soki robione w domu, wg starych, sprawdzonych receptur. Zimą doceniamy ich moc rozgrzewania i zapobiegania infekcjom. Maliny zawierają dużo witaminy C, oraz substancje czynne które mają zdolności silnie napotne, oczyszczające z toksyn. Jednakoż najbardziej znane działanie to napotne i rozgrzewające. Można owo działanie wzmocnić dodając kwiatostan suszony lipy ( Inf.Tiliae). Stare przekazy podają nam również receptury na cudownie aromatyczną, o mocy rozgrzewającej nalewce na malinach. […]
powiadają, że nalewki to sztuczka diabelska
lecz ten smak i aromat!Toż to ręka anielska
przekonała z czasem człowieka biednego
do wypicia na zdrowie kieliszka jednego