Pomidory zielone, zielone pomidorki smaki lata, w sałatce na zimę

Garniec pełen smaków

Nie ma lata, ażebym nie musiała poszukiwać na targu zielonych pomidorów. Ta sałatka to moje wspomnienia z dzieciństwa. Teraz (mam nadzieję, sądząc po ilościach pochłanianych przez moją rodzinę), że staną się wspomnieniem i dla moich dorosłych już synów. Przepis mojej Babci i Mamy nieco zmodyfikowałam ale główna nuta smakowa pozostała. 🙂

Robię od razu w ilości „półhurtowej” 🙂 to znaczy z 5 kg pomidorów.

Do sałatki potrzeba nam :

– 5 kg zielonych pomidorków

– 6-8 średnich cebul

– 1 duża czerwona papryka

– gorczyca

–biały pieprz

– ziele angielskie

– liście laurowe

– 5-6 szklanek wody (niechlorowanej)

– 2 łyżki soli (np. sól do przetworów, sól himalajska drobna) nie może być jodowana.

– 2 szklanki cukru lub w wersji mojej Babci 1 szklanka cukru i 1 szklanka miodu kwiatowego np. rzepak, akacja lub jasny delikatny wielokwiat. Miód musi być sprawdzony, prawdziwy.

– 3 i pół szklani octu winnego ( Babcia używała octu winnego, białego domowego) 🙂 . Ja też się staram zawsze mieć zachomikowany na okres robienia przetworów, ocet winny domowy. 🙂

Nigdy po przetworach na winnym occie nie mam żadnych dolegliwości żołądkowych, co się nagminnie zdarzało po sałatkach kupowanych w sklepie. 🙂

– oliwa z oliwek lub na przykład olej z pestek winogron.

Jak przygotować sałatkę?

Pomidory płuczemy i kroimy w plasterki o szerokości około ½ cm. Cebulę w pół talarki, o takiej samej grubości jak pomidory.

Paprykę zaś w paski mniej więcej 1 centymetrowe.

Pomidory i cebulę łączymy i mieszamy dodajemy 1 łyżkę soli i odstawiamy na 1-2 godzin.

Przygotowujemy zalewę, dodajemy sól, ocet, cukier i 2 łyżki gorczycy. Zagotowujemy. Dodajemy pomidory i cebulę. Blanszujemy na małym ogniu, w temperaturze około 80 stopni przez 10-12 minut.

Słoiki wcześniej wyparzamy (zakrętki też). Ja dla pewności słoiki wyprażam w piekarniku w temp. 90 stopni przez 15 minut. Blaszkę do wyprażania wykładam ręcznikiem.

Na dno słoików dajemy 3,4 ziarenka białego pieprzu, 1 liść laurowy i 5 ziaren ziela angielskiego. Gorącą sałatką napełniamy słoiki. Jeden pasek czerwonej papryki wsuwamy wzdłuż boku słoiczka. Na końcu, pod zakrętkę dodajemy ½ łyżki oliwy lub oleju. Słoik lekko zakręcamy.

Sałatki pasteryzujemy w 80 stopniach przez 10-15 minut. Słoiczki dokręcamy i odwracamy denkami do góry. Pamiętajmy żeby pod gorące słoiki podłożyć ściereczkę. Unikniemy przez to ewentualnego pęknięcia i wylania zawartości. 🙂

Sałatka to świetny dodatek do dań mięsnych, kanapek lub jaki składnik innych sałatek 🙂 .